Ostatnia aktualizacja: 3.05.12.
Wersja audio-video:
Wirtualna rekonstrukcja zamku krzyżackiego w Człuchowie, reż. Jakub Szcześniak, ARCHI KADR, na zlecenie Muzeum Zamku w Człuchowie. Czas trwania: 11 min. 34 sek.
(Źródło: www.vimeo.com; http://bombelstudio.blogspot.com)
(Źródło: www.vimeo.com; http://bombelstudio.blogspot.com)
Wersja tekstowa dla niesłyszących (opracował: Amicus):
Napis:
Wirtualna rekonstrukcja zamku krzyżackiego w Człuchowie
Lektor (głos mężczyzny):
(Czas: 00:23-01:38)
Od wczesnego średniowiecza obszary rozciągające się na wschód od dolnej Wisły, zamieszkiwały pogańskie plemiona Prusów. Około 1230 roku do ich chrystianizacji przystąpił działający dotąd w ziemi świętej Zakon krzyżacki. Wyparty z niej pod koniec XIII wieku, tym energiczniej, drogą kolejnych podbojów, umacniał swoje panowanie na ziemiach pruskich, z myślą o utworzeniu tu swojego państwa. Niebawem rozszerzać zaczął strefę swoich wpływów, także na obszary położone na zachód od Wisły. Na tych terenach pozostających we władaniu książąt pomorskich realizacja krzyżackich planów była możliwa przede wszystkim na drodze transakcji politycznych i handlowych.
W roku 1312 Zakon krzyżacki wykupił ziemię człuchowską. W ciągu półwiecza powstała tutaj warowna siedziba komtura i konwentu. Jej kształt architektoniczny stał się ukoronowaniem rozwoju najważniejszego typu zamku krzyżackiego, którego forma kształtowała się w Prusach od końca XIII wieku.
Lokalizacja zamku zależała od ukształtowania terenu. W Człuchowie warownie usytuowano na wąskim przesmyku między dwoma jeziorami. Jak zwykle po przeprowadzeniu pomiarów, wytyczano teren pod rozplanowanie całości założenia zamkowego. Przy wstępnych pracach takich jak kopanie fundamentów i fos, a także przy zwózce kamieni, cegieł i drewna, pracowali krzyżaccy poddani z okolicznych wsi.
W kolejnym etapie cieśle obrabiali drewno do określonych kształtów i wymiarów. Z tych elementów wytwarzali następnie bramy, drzwi, okna i więźby dachowe. Dopiero po zaawansowaniu owych prac, na placu budowy pojawiali się murarze, którzy wznosili fundamenty i ściany. Gdy mury nabierały wysokości, cieśle stawiali rusztowania oraz konstruowali urządzenia do podnoszenia materiałów budowlanych, napędzane zwykle kołami dreptakowymi. Jednocześnie kamieniarze wykonywali obramienia otworów wejściowych. Aby uniknąć kłopotów przy ich montażu, układano najpierw wszystkie elementy na ziemi, dopasowując je do obrysu wejścia.
Źródła milczą na temat kolejności prac budowlanych w Człuchowie. Zazwyczaj jednak ze względów obronnych wznoszono najpierw do pewnej wysokości zewnętrzne ściany obwodowe. Następnie obwodowe ściany wewnętrzne. Później ściany działowe i sklepienia. A na końcu dachy, do których dostawiano szczyty. W wielu zamkach skrzydła były wznoszone w różnym czasie. Wieżę główną natomiast, jeśli była projektowana, budowano na ogół równocześnie ze skrzydłami. W zamku krzyżackim można wyróżnić trzy strefy użytkowania. Pierwsza gospodarcza, obejmowała piwnicę, przyziemię i najwyższe kondygnacje z poddaszami. W jej dolnej części mieściły się, poza izbami dla służby, kuchnia, piekarnia, browar i podręczne magazyny. Na poddaszach natomiast składowano zboże. Druga strefa służyła funkcjom klasztornym. By podkreślić jej szczególną rolę, krzyżacy przeznaczali dla niej pierwsze piętro, które w średniowiecznych rezydencjach miało charakter reprezentacyjny. W strefie tej największe znaczenie miała kaplica, ze względów obronnych, wkomponowana w bryłę zamku. Kaplicę sytuowano w skrzydle umożliwiających skierowanie jej części ołtarzowej ku wschodowi. Wśród pomieszczeń tej strefy ważne miejsce zajmował kapitularz, funkcjonujący jako sala zebrań. Posiłki zgodnie z regułą zakonną spożywano wspólnie w refektarzu, gdzie odpoczywano także w czasie przerw w zajęciach. W wymaganej regułą wspólnej sypialni, czyli dormitorium, posłania i stojące obok skrzynie na odzież, były oddzielone przesłonami. Ponadto w zamkach znajdowały się też izby, przeznaczone dla wizytatorów. Niekiedy wydzielano osobne sale dla komtura. Dojście do pomieszczeń pierwszego piętra zapewniały krużganki. Na wyższe kondygnacje oraz wieże prowadziły kręte schody wykonane w grubości muru.
Rytm życia codziennego wyznaczała kolejność tak zwanych modlitw chórowych. O świcie zakonnicy przechodzili z dormitorium do kaplicy i tam uczestniczyli we mszy porannej oraz pierwszej modlitwie chórowej. Zazwyczaj w kaplicy zamkowej znajdował się jeden ołtarz. W niektórych kaplicach tak jak w Człuchowie było ich więcej. Oprócz mszy porannej i modlitw odbywały się tam również ceremonie związane ze składaniem ślubów zakonnych oraz uroczystości pogrzebowe. Codziennie po mszy krzyżacy gromadzili się w kapitularzu, gdzie w trakcie zebrania przypominano mnichom o konieczności przestrzegania reguły zakonnej, a także rozdzielano bieżące obowiązki. W refektarzu spożywano dwa do trzech posiłków dziennie. Jadano przede wszystkim chleb, kaszę i ryby. Napojem codziennym było cienkie piwo, a w święta wino. Po porannym posiłku zakonnicy rozchodzili się do swoich obowiązków. Strażnicy pełniący służbę na wieży, mieli za zadanie obserwować okolicę. Dzięki wydzieleniu z zamkowego korpusu w czasie oblężenia wieża mogła pełnić funkcję ostatniego punktu oporu. Zamek w Człuchowie był jedną z największych i najlepiej obwarowanych siedzib krzyżackich. Żeby dotrzeć w okolice bramy zamku głównego, trzeba było najpierw zdobyć pierwsze i drugie przedzamcze, oddzielone wysokimi murami i fosami z mostami zwodzonymi. Jeśli pomimo tych przeszkód najeźdźcom udało by się podejść pod samą bramę, atakowano ich z wieży, zrzucając kamienie i nabite gwoździami belki. Ostrzał można było również prowadzić ze strzelnic rozmieszczonych w przyziemiu i pod okapami skrzydeł zamkowych. W czasie wojen krzyżacy nie ograniczali się tylko do obrony swoich warowni. Pełniły one bowiem także funkcje umocnionych garnizonów, w których kwaterowały wojska zaciężne i oddziały pospolitego ruszenia, uczestniczące w działaniach polowych. Wiadomo, że w XIV wieku na przedzamczach zamku człuchowskiego można było zakwaterować 500 zbrojnych.
Potęga militarna zakonu miała podstawy w silnej gospodarce jego państwa uzyskującego znaczne dochody z handlu między innymi zbożem. W roku 1402 w Człuchowie składowano ponad 400 ton żyta, którego część była z pewnością przeznaczona na eksport. Przedzamcza odgrywały nie tylko rolę wysuniętych punktów oporu. Znajdowały się tam warsztaty rzemieślnicze, magazyny i obszerne stajnie, a także zbrojownie. Na przedzamczach doskonalono się również w walce na miecze, topory i kopie oraz ćwiczono strzelanie z kuszy.
Krzyżacy przebywali na zamku w Człuchowie do 1454 roku. W wyniku wojny trzynastoletniej zamek przeszedł na własność króla polskiego, który oddał go w zarząd starostów.
Po rozbiorach król pruski zezwolił na rozbiórkę zamku. Niecałe 20 lat później podjęto decyzję o zachowaniu jego wieży. Po dobudowaniu do niej kościoła ewangelickiego, pełniła funkcję dzwonnicy. Jej zwieńczenie przebudowano w roku 1844 i w tej postaci zachowała się do naszych czasów.
Od wczesnego średniowiecza obszary rozciągające się na wschód od dolnej Wisły, zamieszkiwały pogańskie plemiona Prusów. Około 1230 roku do ich chrystianizacji przystąpił działający dotąd w ziemi świętej Zakon krzyżacki. Wyparty z niej pod koniec XIII wieku, tym energiczniej, drogą kolejnych podbojów, umacniał swoje panowanie na ziemiach pruskich, z myślą o utworzeniu tu swojego państwa. Niebawem rozszerzać zaczął strefę swoich wpływów, także na obszary położone na zachód od Wisły. Na tych terenach pozostających we władaniu książąt pomorskich realizacja krzyżackich planów była możliwa przede wszystkim na drodze transakcji politycznych i handlowych.
W roku 1312 Zakon krzyżacki wykupił ziemię człuchowską. W ciągu półwiecza powstała tutaj warowna siedziba komtura i konwentu. Jej kształt architektoniczny stał się ukoronowaniem rozwoju najważniejszego typu zamku krzyżackiego, którego forma kształtowała się w Prusach od końca XIII wieku.
Budowa
(Czas: 01:39-03:05)Lokalizacja zamku zależała od ukształtowania terenu. W Człuchowie warownie usytuowano na wąskim przesmyku między dwoma jeziorami. Jak zwykle po przeprowadzeniu pomiarów, wytyczano teren pod rozplanowanie całości założenia zamkowego. Przy wstępnych pracach takich jak kopanie fundamentów i fos, a także przy zwózce kamieni, cegieł i drewna, pracowali krzyżaccy poddani z okolicznych wsi.
W kolejnym etapie cieśle obrabiali drewno do określonych kształtów i wymiarów. Z tych elementów wytwarzali następnie bramy, drzwi, okna i więźby dachowe. Dopiero po zaawansowaniu owych prac, na placu budowy pojawiali się murarze, którzy wznosili fundamenty i ściany. Gdy mury nabierały wysokości, cieśle stawiali rusztowania oraz konstruowali urządzenia do podnoszenia materiałów budowlanych, napędzane zwykle kołami dreptakowymi. Jednocześnie kamieniarze wykonywali obramienia otworów wejściowych. Aby uniknąć kłopotów przy ich montażu, układano najpierw wszystkie elementy na ziemi, dopasowując je do obrysu wejścia.
Zamek
(Czas: 03:06-05:38)Źródła milczą na temat kolejności prac budowlanych w Człuchowie. Zazwyczaj jednak ze względów obronnych wznoszono najpierw do pewnej wysokości zewnętrzne ściany obwodowe. Następnie obwodowe ściany wewnętrzne. Później ściany działowe i sklepienia. A na końcu dachy, do których dostawiano szczyty. W wielu zamkach skrzydła były wznoszone w różnym czasie. Wieżę główną natomiast, jeśli była projektowana, budowano na ogół równocześnie ze skrzydłami. W zamku krzyżackim można wyróżnić trzy strefy użytkowania. Pierwsza gospodarcza, obejmowała piwnicę, przyziemię i najwyższe kondygnacje z poddaszami. W jej dolnej części mieściły się, poza izbami dla służby, kuchnia, piekarnia, browar i podręczne magazyny. Na poddaszach natomiast składowano zboże. Druga strefa służyła funkcjom klasztornym. By podkreślić jej szczególną rolę, krzyżacy przeznaczali dla niej pierwsze piętro, które w średniowiecznych rezydencjach miało charakter reprezentacyjny. W strefie tej największe znaczenie miała kaplica, ze względów obronnych, wkomponowana w bryłę zamku. Kaplicę sytuowano w skrzydle umożliwiających skierowanie jej części ołtarzowej ku wschodowi. Wśród pomieszczeń tej strefy ważne miejsce zajmował kapitularz, funkcjonujący jako sala zebrań. Posiłki zgodnie z regułą zakonną spożywano wspólnie w refektarzu, gdzie odpoczywano także w czasie przerw w zajęciach. W wymaganej regułą wspólnej sypialni, czyli dormitorium, posłania i stojące obok skrzynie na odzież, były oddzielone przesłonami. Ponadto w zamkach znajdowały się też izby, przeznaczone dla wizytatorów. Niekiedy wydzielano osobne sale dla komtura. Dojście do pomieszczeń pierwszego piętra zapewniały krużganki. Na wyższe kondygnacje oraz wieże prowadziły kręte schody wykonane w grubości muru.
Życie na zamku
(Czas: 05:39-11:34)Rytm życia codziennego wyznaczała kolejność tak zwanych modlitw chórowych. O świcie zakonnicy przechodzili z dormitorium do kaplicy i tam uczestniczyli we mszy porannej oraz pierwszej modlitwie chórowej. Zazwyczaj w kaplicy zamkowej znajdował się jeden ołtarz. W niektórych kaplicach tak jak w Człuchowie było ich więcej. Oprócz mszy porannej i modlitw odbywały się tam również ceremonie związane ze składaniem ślubów zakonnych oraz uroczystości pogrzebowe. Codziennie po mszy krzyżacy gromadzili się w kapitularzu, gdzie w trakcie zebrania przypominano mnichom o konieczności przestrzegania reguły zakonnej, a także rozdzielano bieżące obowiązki. W refektarzu spożywano dwa do trzech posiłków dziennie. Jadano przede wszystkim chleb, kaszę i ryby. Napojem codziennym było cienkie piwo, a w święta wino. Po porannym posiłku zakonnicy rozchodzili się do swoich obowiązków. Strażnicy pełniący służbę na wieży, mieli za zadanie obserwować okolicę. Dzięki wydzieleniu z zamkowego korpusu w czasie oblężenia wieża mogła pełnić funkcję ostatniego punktu oporu. Zamek w Człuchowie był jedną z największych i najlepiej obwarowanych siedzib krzyżackich. Żeby dotrzeć w okolice bramy zamku głównego, trzeba było najpierw zdobyć pierwsze i drugie przedzamcze, oddzielone wysokimi murami i fosami z mostami zwodzonymi. Jeśli pomimo tych przeszkód najeźdźcom udało by się podejść pod samą bramę, atakowano ich z wieży, zrzucając kamienie i nabite gwoździami belki. Ostrzał można było również prowadzić ze strzelnic rozmieszczonych w przyziemiu i pod okapami skrzydeł zamkowych. W czasie wojen krzyżacy nie ograniczali się tylko do obrony swoich warowni. Pełniły one bowiem także funkcje umocnionych garnizonów, w których kwaterowały wojska zaciężne i oddziały pospolitego ruszenia, uczestniczące w działaniach polowych. Wiadomo, że w XIV wieku na przedzamczach zamku człuchowskiego można było zakwaterować 500 zbrojnych.
Potęga militarna zakonu miała podstawy w silnej gospodarce jego państwa uzyskującego znaczne dochody z handlu między innymi zbożem. W roku 1402 w Człuchowie składowano ponad 400 ton żyta, którego część była z pewnością przeznaczona na eksport. Przedzamcza odgrywały nie tylko rolę wysuniętych punktów oporu. Znajdowały się tam warsztaty rzemieślnicze, magazyny i obszerne stajnie, a także zbrojownie. Na przedzamczach doskonalono się również w walce na miecze, topory i kopie oraz ćwiczono strzelanie z kuszy.
Krzyżacy przebywali na zamku w Człuchowie do 1454 roku. W wyniku wojny trzynastoletniej zamek przeszedł na własność króla polskiego, który oddał go w zarząd starostów.
Po rozbiorach król pruski zezwolił na rozbiórkę zamku. Niecałe 20 lat później podjęto decyzję o zachowaniu jego wieży. Po dobudowaniu do niej kościoła ewangelickiego, pełniła funkcję dzwonnicy. Jej zwieńczenie przebudowano w roku 1844 i w tej postaci zachowała się do naszych czasów.
Wersja audio-video:
Fragment prezentacji Wirtualne zamki 3D. Zamek w Człuchowie, www.focus.pl. Czas trwania: 0:50 min.
(Źródło: www.youtube.com)
(Źródło: www.youtube.com)
Świetna twierdza i powinni ją jeszcze trochę odbudować było by super...wielkie historyczne miejsce w Człuchowie.
OdpowiedzUsuńPiękny zamek. Szkoda, że tak mało się zachowało. Obecnie pod zamkiem odbywa się cyklicznie turniej rycerski o miecz Konrada Wallenroda
OdpowiedzUsuń